.png)
28 maja Federalny Sąd Handlowy USA wydał decyzję, która może stać się punktem zwrotnym dla globalnego rynku kryptowalut. Sąd unieważnił główne taryfy handlowe wprowadzone wcześniej z inicjatywy Donalda Trumpa, wskazując na nadużycie uprawnień prezydenckich. Eksperci są pewni: stwarza to warunki do silnego wzrostu Bitcoina.
Pav Hundal, wiodący analityk w Swyftx, nazwał wyrok „ciosem dla całego systemu” i zauważył, że potężny przepływ płynności jest już kierowany na rynek kryptowalut. Według niego obecna dynamika wskazuje na zbliżanie się do nowego historycznego maksimum, a cel 120 000 USD staje się coraz bardziej realistyczny.
Podkreśla: wpływ polityki handlowej powstrzymał wzrost aktywów cyfrowych, ale go nie anulował. Od wprowadzenia taryf w lutym Bitcoin spadł poniżej 100 000 USD i utrzymuje się poniżej tego psychologicznego poziomu od prawie dwóch miesięcy. Dopiero 8 maja sytuacja zaczęła się stabilizować, a teraz zniesienie ograniczeń otwiera drogę do dalszego wzrostu.
Przypomnijmy, że dekret o 10% taryfach importowych został podpisany na początku kwietnia pod pretekstem „uprawnień nadzwyczajnych”. Środki te dotyczyły kluczowych partnerów, w tym Kanady, Chin i Meksyku, co wywołało napięcie na rynkach i wywołało korektę aktywów kryptograficznych. Złożono już odwołanie, ale reakcja rynku wyraźnie wyprzedza postępowanie sądowe.
Analitycy zwrócili szczególną uwagę na rosnące zainteresowanie spotowymi ETF-ami Bitcoin. Według Swyftx, w ciągu zaledwie jednego tygodnia handlowego kończącego się 23 maja, zainwestowano 2,75 mld USD w fundusze amerykańskie. Potwierdza to zmianę nastrojów inwestycyjnych i wzmacnia pozycję BTC jako głównego aktywa wśród ryzykownych instrumentów.
Hundal podkreśla, że duzi gracze instytucjonalni, korporacje i inwestorzy detaliczni jednocześnie zwiększają swoje pozycje. Według niego uczestnicy rynku opcji jednomyślnie celują w ruch do 120 000 USD, a ogólny popyt na bitcoiny spot pozostaje stabilny nawet na tle krótkoterminowych wahań.
Wzrost aktywów cyfrowych ma miejsce na tle rosnącej rewaluacji tradycyjnych strategii inwestycyjnych. Inwestorzy starają się zablokować część aktywów o ograniczonej podaży i wysokiej płynności, reagując na sygnały makroekonomiczne znacznie szybciej niż w poprzednich cyklach.